poniedziałek, 28 lipca 2014

Owocowy sorbet znad rzeki Ejdery

Nadal przerabiam to, co kiedyś powstało. Tym razem udało mi się sprząść drugą część ufarbowanej prawie dwa lata temu Eiderwolle.
Ich verarbeite weiter alles, was einst entstanden ist. Diesmal ist es mir gelungen, das zweite Teil der vor zwei Jahren gefärbten Eiderwolle zu verspinnen.


I chociaż wtedy kojarzyła mi się z Wielkanocą, to przy tej temperaturze wygląda mi raczej na owocowy sorbet, taki z malin, cytryny i kiwi. Jest tego: 415 m/90 g, 305 m/70 g i 307 m/70 g, w sumie: 1027 m/230 g.
Damals assoziierte ich die Farben mit Ostern, jetzt, in dieser Hitze, sehe ich darin eher ein Obstsorbet aus Himbeeren, Zitronen und Kiwi. Ich habe also: 415 m/90 g, 305 m/70 g i 307 m/70 g, insgesamt: 1027 m/230 g des Obstsorbets.
W singlu też była ładna.
Als Singlegarn war die Wolle schön.


Ale w dublu jest chyba lepiej!
Gezwirnt sieht es jedoch, so meine ich, besser aus!

13 komentarzy:

  1. Śliczne motki! Wyglądają bardzo smakowicie i orzeźwiająco :). Oj, zjadłabym sobie taki sorbet, bo te upały mnie wykańczają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mówią, że jeszcze dwa tygodnie tego ukropu... Zobaczymy, czy to się da przeżyć... Jedno jest pewne: chociaż w tej temperaturze i motki się kręci niełatwo, to jednak łatwiej zrobić to, niż gotować przecier pomidorowy :-)

      Usuń
  2. Malina, kiwi, cytryna... tak, tak... W pierwszej chwili pomyślałam o arbuzie, ale do sorbetu skórka nie bardzo. :-)))

    Faktycznie dubel delikatniejszy w 'smaku'.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację! To nie malina, to miąższ arbuza!

      Usuń
  3. To je nádherná kombinace barev. Líbil by se mi z toho takový lehký vzdušný svetřík s krátkými rukávy na jaro.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję! Obawiam się, że jak zwykle u mnie - nie sweterek z krótkim rękawem na wiosnę, tylko przynajmniej do wiosny włóczka w kartonie poleży :-)

      Usuń
  4. Rób te sorbety dla ochłody - chociaż w konsekwencji to one dadzą ciepełko :D
    Przy przędzeniu też wytwarza się trochę ruchu powietrza, więc taki zefirek lekko chłodzi, sama przyjemność - weki poczekają. Ja jeszcze potrzebuję kilka upalnych dni bo postanowiłam prać pierze nie ma szans na suszenie tego w domu - jeszcze trochę niech jest ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wróże z mojego sąsiedztwa piszą, że to jeszcze co najmniej dwa tygodnie tego ciepełka. Zdążysz uprać pierze i paść od upału :-(

      Usuń
  5. Ich bewundere Deinen Ehrgeiz, alles mit Liebe Gehortete so langsam abzuarbeiten. Meine Sammelleidenschaft ist im Moment, größer als die Möglichkeit, ein wenig Platz zu schaffen. Aber ich gebe mir Mühe, die Augen vor schönen Fasern, die man nicht dringend braucht, zu verschließen. ;o)
    LG Tanja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Und Du sollst dich freuen, dass Du ein so gesunder Verstand hast :-) Jetzt gefallen mir ganz andere Sachen als vor einem oder zwei Jahren :-(
      LG

      Usuń
  6. Patrzę na te motki i widzę ładną chustę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i owszem, jest tylko jeden problem: ja chustów nie naszam :-(

      Usuń
  7. Jestem niepoprawną miłośniczką singli, ale dubelek też urokliwy :)

    OdpowiedzUsuń