piątek, 31 lipca 2015

Blog potęgą jest i basta!

Tak to bywa, że gdyby nie cudze pomysły, człowiek po prostu nie wpadłby na kilka dobrych rozwiązań. Ja wciąż rezygnowałam z włóczek typu 1600 albo 1400 m/100 g po okazyjnej cenie. Chust jak pajęczyny nie dziergam! I pewnie rezygnowałabym nadal, gdyby nie posty Frasi, która z kolei zainteresowała się postem e-wełenki o cumie.
Ja miałam dwójnitkę (bawełna 90% z kaszmirem 10%, 1600 m/100g), zrównoważoną. 800 g.
Es ist manchmal so, daß man (frau) muß sich unbedingt mit fremden Ideen inspirieren lassen, um ganz gute neue Lösungen auszudenken. Ich habe sehr lange auf die dünnen Web- und Maschinengarne, z.B. 1600  oder 1400 m/100 g, verzichtet, auch wenn sie durchaus preiswert waren. Ich stricke doch keine Spinnnetztücher! Vielleicht würde ich darauf weiterhin verzichten, wenn ich die Einträge von Frasia nicht gelesen hätte. Frasia ihrerseits hat sich von dem Eintrag von e-wełenka inspirieren lassen.
Ich hatte 800 g des Zwirns (2-ply, 90% Baumwolle, 10% Kaschmirwolle, 1600 m/100 g).


Skręciłam w dwójnitkę (czyli już w sumie w czwórnitkę).
Ich habe es in 2-ply verzwirnt (im Grunde genommen war das also schon 4-ply).


Była dość sprężysta. Więc żeby zrównoważyć skręt, skręciłam metodą navajo - to już sześć nitek (a faktycznie dwanaście). Wyszła idealnie zrównoważona.
Es war dann ein bißchen überdreht. Um diese Überdrehung auszugleichen, habe ich das Garn in navajo-3-ply verzwirnt - es ist schon 6 (und in der Wirklichkeit 12) Faden im Garn. Das Garn war genial ausgeglichen.


No to poszłam za ciosem i skręciłam tak całe 800 g (2050 m). Można dziergać!
Ich habe also die Gelegenheit beim Schopfe gepackt i die ganzen 800 g (2050 m) so verzwirnt. Jetzt kann ich das verstricken!



Ale zadowolona z wyników eksperymentu oraz swobody niedrogich zakupów nakupiłam merynosa 1400 m/100 g i dawaj próbować z "paracumą" (znów miałam zrównoważoną dwójnitkę zamiast sprężystego singla). Na próbę skręciłam po dwie podwójne nitki na dwie szpule, a potem w przeciwnym kierunku skręciłam je znów podwójnie w "paracumę", czyli miałam we włóczce cztery nitki (a tak naprawdę osiem). I znów zrównoważona, a w dodatku, moi kochani, jak żyję tak mocnej nitki z merynosa nie widziałam! Nie do urwania! No to czym prędzej wydziergałam próbkę na drutach 3,5.
Zufrieden mit den Versuchsergebnissen (und der Einkaufsfreiheit) habe ich die nächste Gelegenheit ausgenutzt und 1500 g Merino (1400 m/100 g) von Zegna Baruffa gekauft. Dann versuchte ich sie als Hawser (von e-wełenka gezeigt) zu verzwirnen (ich hatte jedoch kein Singlegarn, sondern wieder 2-ply). Ich hatte also zwei mal 2-ply (im Grunde genommen 4-ply, mit zwei Spulen) gezwirnt, und dann wieder in die entgegengesetzte Richtung verdoppelt, als "Parahawser" - jetzt hatte ich im Garn 4 (und im Grunde genommen 8) Faden. Ich habe wieder ein ausgeglichenes, stabiles Garn bekommen. Und dazu ist das Garn so fest, daß ich so feste Merinowolle so lange ich lebe nicht gesehen habe! Es lässt sich nicht zerreissen! Ich habe also gleich daraus eine Strickprobe (Nadeln 3,5) gemacht.  

Przed praniem:
Vor dem Waschen:

Po praniu:
Nach dem Waschen:


No to chyba skręcę te 1,5 kg merynosa w "paracumę".
Vielleicht muß ich jetzt diese 1500 g Merinowolle als "Parahawser" verzwirnen.

Kochane ludziska, ile ja bym bez was straciła!
Liebe Leute, wieviel gute Lösungen würde ich ohne ihre Ideen verlieren! 

sobota, 25 lipca 2015

Vintage

Sewego czasu znalazłam w sieci absolutne rarytasy vintage do kupienia. Nie mogłam nie sprawdzić, jak onegdaj, w lepszych czasach, z dzierganiem bywało.
Seinerzeit habe ich im Netz absolute Vintageraritäten gefunden. Ich musste es kaufen und prüfen, woraus man einst, in den besseren Zeiten, strickte. 


Angora była tak "modraczkowa", że bardziej być nie mogła. Powstały z niej, rzecz jasna, skarpetki dla PT.
Die Angorawolle war so kormblumenblau, daß sie sich nur für die Socken für meine Schwiegermutter eignete. 


Zadziwiające było to, że nici musiały pochodzić z czasów tak zamierzchłych, że w fabryce farbowano je już w motkach - widać to było po niedobarwieniach w nitkach, którymi motki były związane. Ciekawostką jest także to, że przy 90% angory włóczka nie kłaczy. Czyżby była celowo podfilcowana przd lub po sprzędzeniu?
Das Garn musste sehr alt sein - in der Fabrik hatte man sie noch in Strängen gefärbt. Der fürs Verbinden der Stränge gebrauchte Faden war im Knoten nicht gefärbt. Erstaunlicherweise fusselt die neunzigprozentige Angorawolle gar nicht. Vielleicht wurde sie nach (oder vor) dem Spinnen verfilzt.

Drugi rarytas leżał w kartonie dość długo, zanim znalazłam dla niego miesiąc temu zastosowanie.
Die zweite Rarität lag im Karton ziemlich lang, bevor ich dafür vor einem Monat eine Anwendung fand. 


Okazało się, że z tą dziwnie zdrętwiała stopą moje życie bez skarpetek jest nieznośne. Ale przy trzydziestostopniowym upale życie w skarpetkach też okazało się nieznośne. Uznałam więc, że oto nadszedł czas na rarytas od Jaegera.
Es hat sich erwiesen, dass mit meinem parestätischen Fuss das Leben ohne Socken (sie geben die einheitliche Struktur unterm Fuss) unerträglich ist. Jedoch in der Affenhitze ist mein Leben in den Socken  auch unerträglich. Ich entschied mich also für sie Socken aus der Rarität von Jaeger. 


Surowca zostało jeszcze na drugie.
Die Menge reichte für zwei Paare.



I rzeczywiście, nie grzeją. Sprawdzają się od miesiąca. Mają tylko jedną wadę: rozwlekają się w noszeniu straszliwie i po jednym dniu trzeba prać, żeby wróciły do pierwotnej formy.
Und tatsächlich, die wärmen nicht besonders. Ich trage sie schon ein Monat lang. Sie haben nur einen Fehler: sie dehnen sich aus und ich muss sie schon nach einem Tag waschen - erst dann bekommen sie wieder die ursprüngliche Form.

A dlaczego od tak dawna nie pisałam?
Bo oprócz pracy mam od dwóch miesięcy zupełnie nowe zajęcie:
Warum ich so lange nicht geschrieben habe?
Außer der beruflichen Arbeit habe ich schon zwei Monate lang eine ganz neue Beschäftigung:


Ogródek był tak zaniedbany, że roboty jest mnóstwo. Uczę się więc o roślinach i co chwila sadzę coś nowego.
Der Garten war so verwahrlost, daß wir sehr viel Arbeit hatten. Ich lerne viel über die Pflanzen und ständig pflanze etwas neues.

Moja Black Baccara:
Meine Black Baccara:


W rozkwicie:
In der Blütezeit:


Moja Czarna Madonna:
Meine Schwarze Madonna:


Moja malutka jeszcze, ale już pięknie kwitnąca Ghislaine de Feligonde:
Meine noch kleine, jedoch schon schön blühende Ghislaine de Feligonde:


Oszalałam na punkcie róż!
Ich bin von den Rosen besessen!