Ich stricke die Socken nach wie vor. Wenn ich ein Paar abschliesse, fange ich gleich das nächste Paar an.
Najpierw powstały te:
Zuerst ist dieses Paar entstanden:
Później te:
Danach das:
Zaraz potem te:
Unmittelbar danach dieses:
I jeszcze te:
Und noch das:
Ale tych ostatnich już nie mam. Przydały się przyjaciółce. Muszę przecież coś z tą produkcją robić. Nie mieszczą się w szufladzie!
Die letzten Socken sind jedoch nicht mehr bei mir. Sie sind meiner Freundin dienlich. Mit den Erzeugnissen muss ich doch etwas machen. Ich habe keinen Platz mehr in der Sockenschublade!
Podziwiam ilość i jakość. Wszystkie, które zrobiłaś są super. Od patrzenia cieplej w stopy się robi. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!
UsuńNiezmiennie podziwiam :) Są śliczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję!
UsuńWspaniała kolekcja skarpetek :-)))
OdpowiedzUsuńDziękuję! A jaka bogata...
UsuńNo i dobrze! przynajmniej stopy Ci nie zmarzną.
OdpowiedzUsuńJa chyba też muszę zrobić kilka par takich "jednonitkowych"
pozdrawiam
A ja musze jakieś grubasy zrobić, bo... stopy jednak marzną :-(
UsuńNo i o- nieskończoności skarpetkowych piękności!!!
OdpowiedzUsuńZnów podziwiam efekty Twej wytrwałej produktywności!!!
Nadal królują (czyżby resztkowców?) cudownych melanży krocie!!!
Zdradź, czy przewidujesz jeszcze zimę i lutowe zmarzłocie?
U mnie już wiosna się wkrada!!! Ranniki i śnieżyczki kwitną!!!
Ja żegnam się bez żalu z szaro-burą zimą, no nieambitną,
bo ani śniegiem nie sypnęła, ni kwiatu paproci na oknach nie namalowała,
zdecydowanie o moich rejonach zapomniała i gdzie indziej balowała!!!
PS Aniołowie nade mną czuwają i dzięki Tobie wykręciłam się od operacji!!!!
Czuję się coraz lepiej!!! Chodzę na spacery nową ścieżką rowerową do alpak. Cudowne zwierzątka!!!! Kilka hodują w pobliskiej wiosce w gospodarstwie agroturystycznym. I jak tu nie cieszyć się życiem?
Małgoś, jesteś nieoceniona! Weź napisz, co Cię znów dopadło, bo nie mogę znaleźć w odmętach mojej skrzynki adresu do Ciebie. Alapki tak, gęby mają do całowania :-)
UsuńObłędnie kolorowa kolekcja:))) Rzeczywiście szuflada bardzo obszerna już jest potrzebna. Piękne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak, już się zastanawiam, czy jeszcze jednego kartonu nie wstawić, na skarpetki.
UsuńZnowu zaczynam odczuwać potrzebę uczynienia skarpet - ciekawe czyja to zasługa :D
OdpowiedzUsuńUściski
Wina chyba, nie zasługa. Szkoda Twojego czasu na skarpetki.
UsuńUściski