poniedziałek, 30 czerwca 2014

Odgruzowuję dalej

Przeleżała ta wełna ponad rok od farbowania i wreszcie zmieniłam ją w chodniki do sypialni.
Die Wolle lag länger als ein Jahr im Karton und wartete. Endlich habe ich sie in Bettvorleger verwandelt.


Obydwa: ok. 120 x 58 cm.
Beide: ca. 120 x 58 cm

Historia powstawania niezbyt ekscytująca:
Die Entstehungsgeschichte ist nicht besonders interessant:
Osnowa:
Die Kette:

Osnuta Harfa (przez rok prawie zapomniałam, jak się to robi):
Die zur Arbeit fertige Harfa (im Laufe des Jahres habe ich fast vergessen, wie man das macht):


I w trakcie roboty - przy cienkiej osnowie jest dużo łatwiej tkać na tym sprzęcie. Ale - miejmy nadzieję - wkrótce pojawi się nowy...
Und bei der Arbeit - wenn die Kette dünn ist, geht die Arbeit an dem Webrahmen viel leichter. Hoffentlich werde ich bald ein anderes Webstuhl haben...

13 komentarzy:

  1. Czy ja dobrze zrozumiałam, że będziesz miała nowe krosno? Jeśli tak, to super - można się będzie spodziewać nowych "utkańców" :)). No bo przecież będziesz musiała je wypróbować :)).
    Chodniczki wyszły bardzo fajne. Uściski :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na to wygląda, ale nowe to za duże słowo. Dziękuję :)

      Usuń
  2. Ju-hu!!! Tkasz! Co się odwlecze, to nie uciecze :-). Dywaniki bardzo ładne.
    Nowy sprzęt? Bardzo jestem ciekawa i trzymam kciuki, żeby się pojawił :-).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty tak nie trzymaj, bo dopiero bedziesz miała dopust Boży z kupą e-maili z pytaniami!

      Usuń
  3. bardzo podoba mi się cieniowanie w Twoich nowych dywanikach
    i oczywiście przyłączam się do ochów, achów i kciuków w intencji nowego krosna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ono nie będzie takie całkiem nowe :-))) Będzie całkiem stare :-)))

      Usuń
  4. Jak pomyślę, ile pracy od owczego kłaka, do chodnika, motywuje, by nauczyć się fruwać, by nie zadeptać. ;-)))
    Mam nadzieję, że ten wpis dotrze, bo komentarz pod poprzednim wcięło, a i info o nowym poście z 30.06 u mnie pokazała się kilka minut temu. Blogger wariuje. ;-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście wariuje, moją własną odpowiedź przed chwilą wciął!
      To na szczęście nie od kłaka. Na wątek poszła koniakowska, mam tego jeszcze huk, ale to był ostatni raz, kiedy się dałam na "górską" wełnę namówić!

      Usuń
  5. Deine Bettvorleger gefallen mir sehr gut.
    LG Ursula

    OdpowiedzUsuń
  6. Będzie dobrze :D I też trzymam kciuki! Dawaj znać jak już będzie mission accomplished :)
    I dasz sobie radę, nawet te chodniczki na harfie wyszły ci super, to na lepszym warsztacie będziesz śmigac :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na razie siedze jak kołek bez sensu cały dzień kamieniem w domu, a jak dobrze pójdzie jutro też bedę miała odsiadkę, bo się chłopina zdeklarować nie potrafi, kiedy będzie :-( A pies jojczy, że chce siku :-( Co za jełop!

      Usuń
  7. Koberečky vyšly opravdu moc krásně a zajímavě zbarvené. Byl to záměr nebo náhoda? V každém případě gratuluji ke krásné práci.

    OdpowiedzUsuń